Moje ciasto marchewkowe

Takiego ciasta marchewkowego jeszcze nie jedliście! Soczyste dzięki owocom i warzywom: marchewce, pomarańczy, bananom, daktylom i rodzynkom. Brak glutenu zawdzięcza dodatkowi mąk: gryczanej, kukurydzianej i amarantusowej, a aromat nadaje rum i kokos 🙂

Składniki:

1 duży lub 2 małe dojrzałe banany
2 szklanki startej drobno marchewki
szklanka daktyli i rodzynek
1 pomarańcza
2 łyżki rumu
4 łyżki kokosu
3/4 szklanki oleju z pestek winogron
1 szklanka mąki gryczanej
1/2 szklanki mąki z amarantusa
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1/2 lub 3/4 szklanki mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
garść orzechów włoskich
łyżeczka cynamonu
łyżeczka cukru waniliowego z kardamonem
szczypta soli

Polewa:

2 łyżki masła orzechowego
2 łyżki kremu z karobu lub czekoladowego

Wykonanie:

Daktyle kroimy na kawałki, razem z rodzynkami wrzucamy do miski, dodajemy pokrojoną pomarańczę i rum, odstawiamy na 30 min. Następnie całość miksujemy.

Do masy pomarańczowej dodajemy zmiksowane banany, olej, mleko, marchewkę, kokos oraz posiekane orzechy i wszystkie składniki mieszamy.

W drugiej misce łączymy ze sobą mąki, sodę, cynamon, wanilię i sól. Suche składniki dodajemy do mokrych miksując na wolnych obrotach. Jeżeli ciasto jest za gęste dodajemy więcej mleka.

Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i pieczemy 45 min. Po wyjęciu z piekarnika ciasto przekładamy na drugą stronę i pieczemy jeszcze 15 minut.

Wystudzone smarujemy polewą i posypujemy kokosem. Najlepiej smakuje na drugi dzień po upieczeniu.